To słowa, których żadna matka nie chciałaby nigdy usłyszeć. Niestety zdarza się, że dziecko wypowie to łamiące nam serce zdanie. Więc jeśli już usłyszymy "mamo, nie kocham Cię" radziłabym, aby nie robić z tego tragedii i porażki wychowawczej. Kilkuletnie dziecko nie potrafi sobie jeszcze radzić ze swoimi emocjami. Dlatego mówi, że nas nie kocha, ponieważ nie wie, jak może wyrazić np. złość. Dziecko, w niektórych sytuacjach jest bezsilne.
Przykład: idziemy do sklepu i dziecko chce, abyśmy kupili mu zabawkę. Uważamy, że zabawka jest za droga lub wiemy, że dziecko ma w domu podobną i wcale się nią nie bawi. Więc odpowiadamy, że nie będziemy kupować żadnych zabawek. Dziecko wpada w złość i krzyczy, że nas nie kocha. Dlaczego tak mówi? Ponieważ nie potrafi powiedzieć: "mamo jest mi smutno, że nie kupiłaś mi tego autka" albo "mamo jestem zły". Emocje są silniejsze. Natomiast dziecko mówiąc to jedno zdanie, tak naprawdę chce nam powiedzieć o wiele więcej.
Co zrobić, gdy dziecko powie, że nas nie kocha? W takiej sytuacji musimy wykazać się dojrzałością i powinniśmy powiedzieć dziecku "a ja Cię kocham najbardziej na świecie". Dziecko dostaje komunikat, że pomimo, że nie dostało zabawki jest kochane i nam na nim zależy. Niektórzy rodzice robią kategoryczny błąd mówiąc: "ja też Cię nie kocham". Rodzic wówczas zachowuje się jak dziecko. A nasza pociecha nie dość, że nie dostała zabawki to jeszcze dowiedziała się, że nam na niej nie zależy.
Każdy może powiedzieć, że ta zasada jest oczywista, jednak trudno jest ją wcielić w życie. Tak, to prawda. Jedno jest pewne- warto być mądrym i myślącym rodzicem. A przecież nikt nigdy nie powiedział, że to będzie łatwe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz